Tag: Software-Defined…

SDN w zderzeniu z rzeczywistością

SDN w zderzeniu z rzeczywistością

Rozmowa z Brianem Levy, europejskim dyrektorem ds. technologii w Brocade Communications. Rozmawiamy o przyszłości architektury sprzętu i oprogramowania sieciowego, oczekiwaniach klientów związanych m.in. z wirtualizacją oraz różnych scenariuszach wykorzystania rozwiązań opartych na koncepcji Software-Defined Networking oraz Network Functions Virtualization. Dyskutujemy także na temat kierunków rozwoju architektur aplikacyjnych w związku z upowszechnienia się trendów SDN i NFV.

Automatyzacja zarządzania: o przyszłości rozstrzygną detale

Automatyzacja zarządzania: o przyszłości rozstrzygną detale

Poziom złożoności środowisk aplikacyjnych, sieci oraz towarzyszących im systemów zabezpieczeń rośnie z dnia na dzień, podnosząc koszty zarządzania. Jedynym ratunkiem jest automatyzacja, ale nie da się jej wprowadzić ot, tak, z marszu. Aby automatyzacja stała się faktem i przyniosła oczekiwane korzyści, spełnionych musi być szereg warunków. Przede wszystkim, potrzebne są dane, na podstawie których decyzje mogą być podejmowane w sposób automatyczny. Po drugie, potrzebny jest silnik logiki sterującej oraz infrastruktura do integracji informacji. Niezbędna jest także architektura, która pozwoli realizować zautomatyzowane zarządzanie pomimo wzrostu skali i nieuniknionych zmian. Potrzeba automatyzacji zarządzania we wszystkich możliwych ujęciach jest jedną z niewielu pewnych rzeczy w nadchodzącej przyszłości i zmaterializuje się raczej wcześniej, niż później.

Z lornetką nad brzegiem SAN-u

Z lornetką nad brzegiem SAN-u

Postępująca konsolidacja sprawia, że od poprawnego działania sieci SAN coraz częściej zależy dostępność całego firmowego środowiska aplikacyjnego. W związku z tym, pojawiła się silna potrzeba automatyzacji zarządzania i zaawansowanej diagnostyki sieci SAN, której dotychczasowe narzędzia nie zapewniają. Oprogramowanie Brocade Fabric Vision to bardzo ambitna próba całościowego zaspokojenia potrzeb administratorów sieci SAN w tej dziedzinie. Obejmuje narzędzia m.in. do testowania i diagnozowania warstwy fizycznej i sygnału optycznego, narzędzia do monitorowania warstwy połączeń, a także do analizy strumieni danych poszczególnych aplikacji korzystających z sieci SAN.

Jedyny taki zestaw: Oracle po japońsku

Koszty utrzymania środowisk Oracle w bankowości rosną pod wpływem piętrzących się zmian. Nowe funkcje aplikacji, optymalizacja architektury, uruchomienie nowych opcji, rozbudowa serwerów, wirtualizacja środowisk, zmiana konfiguracji sieci czy pamięci masowych… wszystko to wymaga nie tylko decyzji, ale planowania, projektu i jego weryfikacji, testowania i dopiero na koniec – wdrożenia. Oracle dostrzega ten trend i oferuje bankom rozwiązania zintegrowane. Tak zwane Engineered Systems upraszczają wszystkie etapy wprowadzania zmian, eliminując potrzebę drobiazgowego zarządzania konfiguracją każdej warstwy infrastruktury oddzielnie. Banki pozytywnie oceniają samą koncepcję, ale nie można powiedzieć, że gromadnie oddają Oracle kontrolę nad całymi środowiskami. Tym bardziej, że na rynku jest już co najmniej kilka propozycji alternatywnych. W mojej ocenie najciekawsza z nich to platforma Hitachi UCP4Oracle, obejmująca modularne serwery z partycjami LPAR, zoptymalizowane dla Oracle pamięci masowe, oraz narzędzia do zarządzania całym środowiskiem – sprzętem i oprogramowaniem.